Policzenie klientó kopalnią wniosków

Przedsiębiorcy prowadzący działalność gospodarczą o profilu handlowym doskonale zdają sobie sprawę, że wszelkie wprowadzane modyfikacje w funkcjonowaniu firmy powinny opierać się na badaniu twardych policzalnych danych. Siłą rzeczy, w takiej sytuacji należy zainstalować w punkcie, w którym prowadzona jest sprzedaż, licznik osób. Dzięki temu zyskujemy podstawowe, ale i pogłębione poprzez analizę, informacje. Wiemy, ilu zjawia się w sklepie klientów, jak dużo czasu u nas spędzają, a także jak często decydują się na zakup oferowanych przez nas towarów bądź usług. Licznik osób wskazuje nam też godziny szczytu. Wiemy, w których porach dnia możemy się spodziewać największej liczby odwiedzających. Możemy też w dużej mierze ocenić skuteczność zatrudnianych przez nas pracowników. Współczynnik liczby odwiedzin do liczby dokonanych zakupów działa w tym wypadku jak papierek lakmusowy. Biorąc pod uwagę wszystkie powyższe argumenty, można założyć, że przekonanie handlowców do zakupu i montażu urządzeń zliczających klientów, nie powinno nastręczać większych problemów.